Opis forum
Majster of dragons
Mistycznych stworów jest naprawdę mnóstwo i nie sposób jest poznać wszystkie. Przedstawcie mi proszę stwory zapomniane przez ludzi, o których się nie słyszy. Coś mniej banalnego niż bazyliszek, jednorożec czy centaur. Jakieś nietypowe stworzenia, zaskoczcie mnie.
Offline
Tancerz ostrzy
Offline
Majster of dragons
O, na przykład. Powiedz nam o nim coś więcej, bo nie każdy o nim słyszał .
Offline
Tancerz ostrzy
W sumie, sama się zastanawiam jak to coś mogłoby wyglądać.. To jest podobno dalsza forma ewolucyjna bazyliszka, bardziej zjadliwa i niebezpieczna. Spotkałam się z tym w Baldursie (kowal kuł kiedyś zrobię z łusek potwora, wiec zapewne jest łuskowaty) i ostatnio w gazetce "Smoki i inne fantastyczne stworzenia" był artykuł o bazyliszku i trochę wspomniano tam o kuroliszku.
Podejrzewam, że ludzie wymyślili coś straszniejszego od bazyliszka, żeby dzieciakom odechciało się głupich zabaw
"Tam zasię w ciemnicy siedzi kur liszy. Pójdźta tam na własne ryzyko, żyw nie wróćta"
Offline
Majster of dragons
Hmmm nie jestem pewna, ale ja znam kuroliszka z Wiedźmina. A ta gazeta - gdzie można coś takiego dostać?
Offline
Tancerz ostrzy
Owszem, to jest taka gazetka kolekcjonerska. Co miesiąc dostaję w prenumeracie figurki
Offline
Hmm, no to na ten przykład simurg. W sumie nie wiem o nim wiele, tylko, że był czczony przez pogan jako święty ptak i miał coś wspólnego z feniksem. Przedstawiano go jako pół-ptaka, pół-psa lub lwa. Ponoć posiadały zdolność mowy i znały się na medycynie. Jest taki mit, że kiedy żona Zala, perskiego herosa miała trudny poród, simurg wykonał cesarskie cięcie i przygotował jej lekarstwa, dzięki którym i ona i dziecko byli zdrowi.
Obrazek: http://upload.wikimedia.org/wikipedia/c … le0001.jpg
Offline
Tancerz ostrzy
Offline
Majster of dragons
Fajny stwór. Oryginalny i mało znany. Super
Offline
Selkies czyli Szkoccy Ludzie-Foki (także na Wyspach Owczych i Szetlandach) mogą przybierać piękne ludzkie postaci ale gdy znajda się w wodzie muszą znowu przybrac swój Foczy kształt. Zabicie takiego wywołuje potworny Sztorm....Merkuny(irl.merrows) Irlandzkie odpowiedniki greckich trytonów. Podobno noszą magiczne czapki i jeśli człowiek je ukradnie nie mogą wrócic do morza. Ich Kobiety są piękne mężczyźni nieszczególnie. To parę słów o odpowiednikach Trytonów z Wysp Brytyjskich doś rzadkich
Ostatnio edytowany przez Leon78657 (2009-08-25 10:14:31)
Offline
Majster of dragons
Hmmm interesujące, nie słyszałam o nich.
Offline
Raróg, tudzież raraszek – w mitologii Słowian demoniczny duch ognia, objawiający się pod postacią drapieżnego ptaka (najczęściej sokoła), ognistego smoka lub ognistego wichru.*
To coś, w stylu feniksa.
*opis zerżnięty z wiki, a co ! : D
Offline
Majster of dragons
Hmmm ciekawe. To może ja przestanę się teraz obijać i też coś opiszę....
Leszy, borowy, także laskowiec, boruta – w wierzeniach słowiańskich demon lasu, jego pan i władca zwierząt w nim żyjących.
Ukazywał się pod postacią mężczyzny o nienaturalnie białej twarzy, którego wzrost zmieniał się w zależności od wysokości drzewostanu. Przyjmował także postacie zwierzęce (wilk, niedźwiedź, puchacz), lub postać wichru.
Offline
Krakena wszyscy znają, nie?
No i kryptozoologia nam się tu wkrada.
Mam taką książkę, 100 niewyjaśnionych zagadek świata. Jest tam kilka takich stworów, ale są one raczej z zakresu kryptozoologi, nie są magiczne ani nic.
Bunyip – mityczne stworzenie wywodzące się z wierzeń australijskich Aborygenów. Nie ma jednego ustalonego wyglądu tego stworzenia, ale zazwyczaj przedstawiane było na aborygeńskich malowidłach z ogonem konia, płetwami i zębami morsa.
Morgawr jest wężopodobnym stworzeniem zamieszkującym rzekomo morze niedaleko zatoki Falmouth w Kornwalii.
Na razie tyle, opisy od cioci wiki, bo nie chciało mi się przepisywać z książki
A btw, ta książka to bardzo fajna sprawa, warto sobie poczytać jak ktoś lubi takie... zagadki.
Offline
Czytałam Bunyip'ach w "Księdze Tajemnic". W jakimś regionie Australii te stworzenia są tak popularne, że produkują z nimi znaczki pocztowe czy coś w tym rodzaju... Nie pamiętam dobrze, musiałabym poszukać w książce D:
Offline